Pamiętam do dziś jedno z najlepszych dań,które przygotowywał mój tata,gdy byłam jeszcze mała.Sama tego nie odtwarzałam,ale mam nadzieję,że wkrótce zrobię.....Kluski żelazne!
Przeszukując strony internetowe z przepisami na to danie,wcale nie mogłam znaleźc przepisu takiego jak robił mój tata.Postanowiłam więc zapytac mamy jak kluski te należy wykonac.Oto mój przepis:
Składniki:
Ugotowane ziemniaki ostudzic i ubic tłuczkiem na puree.Surowe ziemniaki zetrzec na tarce o drobnych oczkach,a następnie przez gazę lub lnianą ściereczkę wycisnąc z nich sok.Łączymy ze sobą ziemniaki oraz skrobię,która po zlaniu soku pozostanie na dnie naczynia.Ugniatamy,to razem i formujemy okrągłe kulki z wgłębieniem na środku.
W miedzy czasie gotujemy wodę,solimy do smaku,a następnie wrzucamy do niej kluski.Gdy wypłyną na wierzch gotujemy parę minut i wyciągamy na talerze.
Tak wykonane kluski można podawac z przesmażoną słoninką lub boczkiem wraz z cebulką
Smacznego
Przeszukując strony internetowe z przepisami na to danie,wcale nie mogłam znaleźc przepisu takiego jak robił mój tata.Postanowiłam więc zapytac mamy jak kluski te należy wykonac.Oto mój przepis:
Składniki:
- ok. kilograma ziemniaków ugotowanych
- ciut więcej niż kilogram startych na drobno ziemniaków surowych
- słoninka lub boczek
- cebula
- sól
Ugotowane ziemniaki ostudzic i ubic tłuczkiem na puree.Surowe ziemniaki zetrzec na tarce o drobnych oczkach,a następnie przez gazę lub lnianą ściereczkę wycisnąc z nich sok.Łączymy ze sobą ziemniaki oraz skrobię,która po zlaniu soku pozostanie na dnie naczynia.Ugniatamy,to razem i formujemy okrągłe kulki z wgłębieniem na środku.
W miedzy czasie gotujemy wodę,solimy do smaku,a następnie wrzucamy do niej kluski.Gdy wypłyną na wierzch gotujemy parę minut i wyciągamy na talerze.
Tak wykonane kluski można podawac z przesmażoną słoninką lub boczkiem wraz z cebulką
Smacznego